Dagmara Rutkowska

Dagmara to 28- letnia kobieta, która ma zostać moją żoną. Jesteśmy razem już 10 lat. Ostatnio zaczęliśmy rozmawiać o małżeństwie, dzieciach a w przyszłości o budowie domu. Nasze plany musiały jednak ulec zmianie. Na wakacyjnym wyjeździe w sierpniu tego roku doszło do nagłego zatrzymania krążenia u mojej dziewczyny. Zamiast cudownego wypoczynku był szpital i walka o życie Dagi.

Dagmara lubi muzykę, spędzać czas z kreatywnymi ludźmi. Zaraz po maturze rozpoczęła karierę w handlu e-commerce. Poza pracą wspólnie zajmujemy się rekonstrukcją historyczną. Razem należymy do drużyny wikingów w Warszawie. Oprócz tego pasjonuje ją fotografika (jest po technikum fotografii) oraz podróże. Na co dzień to osoba sumienna i pedantyczna, która z oddaniem zajmuje się naszym domem. Zarówno jej mama jak i ja zrobilibyśmy wszystko, aby jak najszybciej wróciła do sprawności, jednak nie jesteśmy w stanie uzbierać takiej kwoty. Dagmara jest intensywnie rehabilitowana, ale na kolejne zajęcia zaczyna brakować nam środków. Widzimy postępy, nawiązuje już kontakt wzrokowy, wykonuje proste polecenia, ale przed nią jeszcze bardzo długa droga. Przerwanie terapii oznaczałoby krok do tyłu. Proszę, pomóżcie jej wrócić do zdrowia. Wesprzyj walkę mojej przyszłej żony.

„Kuba, narzeczony”